niedziela, 30 czerwca 2013

Srebrną woalką po oczach

Woalka zakrywająca oczy, daje romantyczny efekt. Pięknie podkreśli efekt dramatycznego, mocnego makijażu oka, który jest wskazany przy wyborze tego dodatku. Będziesz zalotnie zerkać spomiędzy oczek woalu na swojego lubego, kusić i czarować. Poczujesz się w 100% kobieco. Jedyną wadą woalki jest...cóż chyba żadnych nie ma. Przynajmniej ja takowych nie znajduję. Kocham je, ubóstwiam i o tej miłości do woalek będzie ten blog. Głównie będę tu opisywać woalki ślubne ale i kolorowe znajdą tu swoje miejsce.  Będzie troszkę recenzji polskich i zagranicznych modystów, sieciówkowych wytworów oraz trendów i inspiracji. Zapraszam zatem do komentowania i zadawania pytań.

W Polsce, woalki wróciły do łask i od około dwóch lat świetnie rozwinęła się ich oferta na polskim rynku. Mogę śmiało powiedzieć, że byłam jedną z pierwszych w naszym kraju, która zaczęła je tworzyć i oferować polskim dziewczynom. Postaram się więc wczuć niejako w rolę eksperta w tej dziedzinie. W końcu ubrałam już ponad 500 głów więc mam co nieco do powiedzenia. :)
Zapraszam i polecam się.
Magda Zgórska, właściciel Expose akcesoria

Dziś tytułem wstępu woalka z mojej kolekcji z przed kilku lat. Zaczynając tego bloga wziął mnie sentyment i odkopałam stare zdjęcia. W końcu skoro zaczynamy to zacznijmy od początku:) W tym modelu podobało mi się połączenie srebra z bielą. Srebrna woalka na ślub nie jest i nie stała się hitem mody ślubnej, jednak myślę że do prostej sukni wyglądałaby świetnie. Pięknie pasowałaby blondynce, choć modelka-brunetka na zdjęciu wcale nie wygląda mniej urodziwie. Trzeba pamiętać, że srebrna woalka nada dużego błysku naszej twarzy, zatem cała reszta powinna być raczej stonowana. Nie zapominamy o mocniejszym makijażu oka bo inaczej stanie się niewidoczne. No i uczulam, że metaliczne woalki dają efekt metalowej siatki i kobiety o delikatnej urodzie i bardzo delikatnych rysach mogą wyglądać na nieco przytłoczone. Jeśli nie do ślubu, to metaliczne woalki są fantastyczne na sylwestra, ale to już inny temat!



Zdjęcia z prywatnych zbiorów www.exposeakcesoria.pl